nie-współ-miernie
gdyby miało być od niechcenia bo tak trzeba... to lepiej ...
tego dnia dziewczyny jeszcze bardziej
patrzą mokrym wzrokiem w okno
drżą policzki
może właśnie dzisiaj zaświeci słońce
ktoś uśmiechnie się zadzwoni napisze
rozgoni czarne motyle
nic cisza taka codzienna zwykła szara
zabiegani są po co im pamiętać
żal każdej minuty
tego dnia ich kobiety stoją przed lustrem
autor
mala.duza
Dodano: 2020-03-08 02:24:51
Ten wiersz przeczytano 2184 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Czekamy na kogoś a on ma własne życie i mało czasu dla
nas. Przykre ale prawdziwe.
pięknie piszesz ale bardzo smutno akurat na dzisiejszy
wieczór
Smutnie i życiowo,
myślę jak Marta Surowiecka...
Serdeczności ślę :)
Smutkiem powiało.
Ładnie napisane.
Pozdrawiam
;)
smutny ale ładnie napisany
pozdrawiam :)+
czarne motyle to chyba teraz taka moda :)
pozdrawiam
Z podobaniem poddałem się słowom zawartym w wierszu ;)
Refleksyjny, jakby żalem
przepełniony wiersz, smutny.
Dobrego dnia Mala.duza:)))
A wtedy czas dłuży się w nieskończoność
Pozdrawiam serdecznie :)
Wymowny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawy wiersz. Swięto, święto i po święcie a jednak
pamięć trwa dłużej. Spóźnione wszystkiego najlepszego.
:(
Miłego dzionka:)
Ujęta prawda, czasem ktoś zapomni i ktoś kobieta czeka
. Myśli dlaczego, przecież nie jest tak źle.
Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Tak było i jest - są ci, których nie ma i ci, którzy
czekają...coś co się nigdy nie zmieni, nieuleczalny
schemat. A historia tworzy go i powiela. A ludzie się
nie uczą. Bo nie mogą - musieliby być cyborgami. Nauka
tak daleko nie zajdzie.
Dobrego wieczoru
ano bywa i tak niektóre chciałyby, by tego święta nie
było...