...nie wszystko stracone...
może jeszcze nie wszystko stracone
starej drogi nie zatarł nam czas
może jeszcze wszystko powróci
by ocalić co zostało dziś w nas
może mała iskierka miłości
w naszych sercach na dnie jeszcze tli
może wznieci ją podmuch czułości
wspólnych nocy spędzonych i dni
morze wspomnień odsłoni tęsknota
promyk słońca rozjaśni twą duszę
marzeniami powrócisz z ochotą
do tych chwil i do silnych wzruszeń
autor
karina545
Dodano: 2010-03-12 13:06:29
Ten wiersz przeczytano 802 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Jeśli jeszcze coś się tli, to zapłonąć znowu może.
Podoba mi sie wiersz. Warto zawalczyc o ta milosc, by
powrocila i trwala bez konca, zycze tego. Pozdrawiam.
z małej iskierki wybucha czasem silny
ogień...wystarczy tylko trochę żar podsycić..
Nadzieje nie jedno ma oblicze mhmmmm może tlić się
jako maleńki płomyczek...z historii znamy ze takie
płomyczki nie jeden pożar serca strawiły...
Karino bardzo mi się spodobał Twój wiersz, tyle w nim
tęsknoty..
Jeżeli jest jeszcze jakieś "może" i w morzu jest
kropelka, że nie szystko stracone, to trzeba w to
wierzyć :)
Witaj Karina, naprawdę śliczny wiersz. powróci gdy
zatęskni zdo wzruszeń.
napewno wóci. pozdrawiam serdecznie.
podoba mi się może i morze :-) bardzo dobrze :-)
Delikatnie o pragnieniu. Nawet mi nie przeszkadzają
tak dopełniaczówki :)
Póki jest nadzieja, to wszystko może się wydarzyć.
Podoba mi się wiersz. Pozdrawiam serdecznie:)