Nie wybaczę....
Czasem gdy ranisz matkę....
Nic nie sprawi tak radości mej
Jak widok krwi Twojej
Wylewającej się z zatrutego ciała...
Właśnie tego tak bardzo bym chciała...
Ulgę poczuję dopiero wtedy gdy
Mściwy los Twój ból pomnoży..
Nic nie sprawi tak ulgi mi
Jak widok Twoje klęski
Tyle bólu mi zadałaś!
Tyle od Ciebie przykrych słów
usłyszałam!
Tyle złego mi wyrządziłaś!
Tyle łez przez Ciebie wypłakałam!
I choć wiem, że największa zemsta
To przebaczenie...
Ode mnie nie usłyszysz słowa
”Wybaczam’’
Choćby do końca świata....
Wiesz czemu?...Bo ja nie wybaczam
jeszcze bardziej cierpią jej dzieci....
Komentarze (2)
Wielokropek to trzy i tylko trzy kropki. Zresztą nie
zbudujemy nim niedopowiedzeń, jeśli nie będzie ich w
tekście, tutaj żaden wielokropek nie pasuje. "mej" -
unikamy zaimków w formie archaicznej (o ile to nie
stylizacja), "usłyszałam - wypłakałam" - unikamy
rymowania tych samych części mowy, takie rymy nazywamy
gramatycznymi i (o ile nie jest to świadoma
stylizacja, lub środek poetycki) nie występują we
współczesnej poezji. A tutaj zdaje się nie ma
stylizacji, tak samo jak nie ma rytmu.
Pesymistyczny... lecz prawdziwy. Kiedyś usłyszałam iż
popełniać błędy to rzecz ludzka a wybaczać- Boska..
jednak czasem aby żyć na nowo trzeba wybaczyć.. nie
dla innych -dla Siebie plusik ode mnie:)