Nie zapominaj...
Nie zapominaj o tym co nas łączy,
choć to codzienne, błahe, zwykłe sprawy
to kromka chleba przekrojona na pół,
kubek porannej niedopitej kawy.
Listy co dzisiaj śpią w szufladzie cicho
ręką pisane twoją pośród nocy,
wyblakłe słowa scałowane czule
ciemne spojrzenia zapłakanych oczu.
Rozmowy w ciszy, szepty o poranku,
splątanych dłoni nocny teatr cieni,
cicha nadzieja w sercach dwóch kochanków
że los łaskawy szczęścia nie odmieni.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.