nie zapomnę cię
Ten Ktoś podarował mi ....drugie życie...
odszedłeś bez pożegnania
w piękny majowy dzień
zabrałeś ze sobą
całą swą dobroć i ciepło
zostałam z bólem
tak wielkim aż do nieba
byłeś mi tym wszystkim
czego nigdy nie miałam
a ty odszedłeś gdy kwitły bzy
wszystko budziło się do życia
ciągle pytam czemu
odpowiedzi nie ma i nie będzie
dziś byłam u ciebie
pozbierałam liście
zostawiłam bukiet
najpiękniejszych wspomnień
przepasałam pamięci wstęgą
i pokropiłam łzami
nigdy nie zwiędnie nigdy
z zamkniętymi oczyma znajdę drogę
do twojego grobu
spoczywaj w pokoju...
to bardzo osobisty wiersz...zdecydowałam,że go opublikuję tu dla Was....uważam,że jestem wystarczająco długo....i jestem tu dzięki Wam...
Komentarze (8)
cóż...poruszający wiele pokładów naszego wnętrza...
słowa tak bardzo są potrzebne ... i to właśnie
opisałaś ... dzięki))
kiedyś... odpowiedź będzie, a teraz pielęgnuj ciepłe
wspomnienia...w ślicznych, nastrojowych
wierszach..;)idąc do przodu:)
dziękujemy za opublikowanie tego wzruszającego
wiersza, który mocno i głęboko oddaje ból autorki i
przez to trafia wprost do serca....
Wzruszający i piękny wiersz.Od siebie mogę jedynie
dodać"kochajmy......,bo czas szybko mija.
glębokie... osobiste? Tak. Dziekujemy.
To "coś" w poezji jest fascynujące, moment impresji po
którym pozostaje w człowieku jakiś nie dający się
określić "ślad"
Bardzo dla mnie przejmujący wiersz..."Ten Ktoś
podarował mi drugie życie" - doskonale wiem co czujesz
...ale zawsze pozostają wspomnienia i to te
najpiękniejsze ...życie musi toczyć się dalej... bo
zawsze jest jakiś cel .