Nie zapomniałam...Złe traktowanie
Dla Ciebie...
Wiem, ze moze masz mnie dosc, a swoja osoba
daje ci w kosc
Ze jak pszczola kwiatka, czepilam sie
ciebie jak jakas wariatka,
Lecz coz ja na to moge poradzic? Swoja
miłością mogłbyś mnie zabic.
Jednym słowem kocham, zwalasz mnie z
nog,..a potem
Jak jakąś "panienkę" wywalasz za próg.
Moja twarzyczka straciła blask,ty chwile
patrzysz a potem
trzask
Zamknęły sie drzwi, zamknąłęs sie ty
I juz nas nie ma, nie ma słowa my
Jednak twoje szczęście moim sie stało
Udało sie, samo tak chcialo
Bo wolnosc marzeniem moim była, ta piekna
wolnosc juz sie ziściła
I mogę wiązać swe dalsze plany
Z tym swoim nowym ukochanym
Lecz bys nie myslal ze zapomnialam
tę walentynke tobie przysłałam
To mój pierwszy wiersz tutaj ....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.