niebezpieczny stan umysłu
... bo pustka jest zawsze pełna tęsknoty...
Herbaciany smak poranka
Co go dawniej tak lubiłam
W czarną gorycz mocnej kawy
Tak bezmyślnie zamieniłam
Tamte myśli kolorowe
Te cukrowej waty pełne
Mam dziś jakieś bez wyrazu
Zamiast waty- szarą wełnę
Te melodie w uszach brzmiące
Rozjaśniały wzrok codziennie
Dzisiaj mają ton milczący,
Który męczy mnie bezsennie
Teraz pustka w oczach gości
Przeczytana szczęścia księga
I ta ręka co bezwiednie
Po kieliszek znowu sięga
I pomału się zabijam
Dusznym dymem papierosa
Całą siebie wypłakałam
Łzy smakują już jak rosa
Tak dziś mało mam mnie w sobie
Tak mnie mało już zostało
A to tylko pękło serce
Nic ważnego się nie stało
Nic co warte Twej uwagi
Pokazałeś, że nie czujesz
Tego co powinno istnieć
Kiedy sobą mnie smakujesz
Wypełniłam siebie pustką
Tym tonięciem już zmęczona
Naiwnością swoją celnie
Prosto w serce ugodzona
Komentarze (11)
... bo pustka jest zawsze pełna tęsknoty...owszem
jest, nieraz lata całe.Potem przychodzi dystans i tak
naprawdę żal sie robi tych dni,lat zatopionych w łzach
, bo dochodzimy do wniosku nie warto było....ale na to
niestety potrzeba czasu...............
nigdy nie zapomnisz ale kiedyś się oswoisz
Bardzo wzruszająca jest ta historia o której piszesz.
Jednak mam nadzieje, że przyjdzie chwila w której
pustka zostanie wypełniona czymś wartościowym a Ty
odzyskasz to całe utracone piękno, które pozwoli
pokochać od nowa. Życzę tego i pozdrawiam:)
Smutny wiersz, ale za to jaki ładny:))
Biedna naiwna!Uwierzylas w jego milosc!I nawet herbate
zamienilas na kawe i do tego od samego rana po
kieliszek siegasz.No rozpacz pelna.Otrzasniej
sie,rozejrzyj sie ,nowa milosc gdzie sie pewnie juz
czai.!!++++
Na błędach uczymy się całe życie, co do naiwnosci to
faktycznie ona nas moze gubić, myślę że każdy z nas w
mniejszym lub większym stopniu jest nią
obdarzony.Naiwnosc to trochę jak zaufanie, jeśli
bylibyśmy jej pozbawieni to stracilibyśmy wiarę w
człowieka.
mówią , że co nas nie zabije to napewno wzmocni,
kiedyś w podobnym przypadku podano mi rękę mówiąc "
popłacz , wyciągnij wnioski, idż do fryzjera , kup
nowy ciuch i pokaż mu, że to on stracił a nie ty" i
wiesz zrobiłam to , poznałam kogoś innego i dziękuję
za to Bogu bo dostałam wspaniałego męża.
bardzo ładnie napisany wiersz, dobre rymy, płynnie się
czyta a do tego logicznie poprowadzona myśl ("Łzy
spakują" chodziło chyba o "skapują" albo "smakują")
pozdrawiam :-)
To co dla nas jest tragedią, dla innych jest tylko
epizodem. Nie zabijesz uczuć kieliszkiem, możesz tylko
stłumić, ale wrócą. Jedyny sposób to przeżyć je, a
żeby było łatwiej to spojrzeć na to z boku i zrozumieć
czy tak naprawdę jest to tragedia czy epizod z życia.
Pozdrawiam!
wzruszające wyznanie, wzruszające doznania - jak
kładką chybocącą przechodzisz przez rzekę życia ,
widzisz z niej swe odbicie, jak woda i życie tobie
ucieka.
Smakowałaś piękno i obejmowałaś zapachy, gdzieś to
wszystko zostało przed laty. Wzruszyła mnie Twoja
samotność w oparach nie będących miłymi zapachami,
wzruszyłaś mnie swoimi życiowymi koleinami.
Naiwność to cecha która wszystkich dotyczy- mnie
również i kazdego innego, ale jest otrzeźwienie a
tobie daleko do niego.
W swojej naiwności pragnę podać pomocną rękę, dłoń
pełną dobroci, przyjmiesz ją , chcę Ciebie ozłocić.
Ubrać w sukienkę w kwiaty, i iść w życie z nadzieją
która od nowa wystrzeli jak huk armaty.
Za wiersz którym dotknęłaś moje serce- dziękuję i z
kwiatami ku tobie biegnę naprędce.
Niebywałe słowa od niebywałej dziewczyny
Myślę, że kieliszek pustki nie wypełni, nie traktuj go
jak lekarstwa na nią... postaraj się odnaleźć jednak w
sobie i głowa do góry... wiem że "jutro to dziś tyle
że jutro"... jednak jutro wstaje nowy dzień i może
słońce uśmiechnie się do Ciebie... a naiwność?... cóż
człowiek uczy się na błędach... Pozdrawiam i głowa do
góry:)