Niedopełnienie
Wiesz. Nie chcę umrzeć.
Jeszcze nie pora...
Jutro... Pojutrze...
Dziś albo wczoraj....
Poza mną cienie,
przede mną droga,
Niedopełnienie...
Gdzie tu się schować?
Zagrali tango...
I marsz żałobny,
Miłości fantom,
Od zawsze wolny.
Póki do wiosny
Jeszcze daleko;
Spalone mosty-
Za siódmą rzeką.
Na siódmą górę
raczej nie wejdę,
Mówili: dureń!
Suma dopełnień.
Gregorek, 23.10.2021
autor
return
Dodano: 2021-10-24 11:02:06
Ten wiersz przeczytano 690 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
:))
Dobry i piękny wiersz,
co do siódmej góry,
to jest jeszcze siódmy las,
jak w bajce "za siedmioma górami, za siedmioma
lasami..." gdzieś daleko może czeka coś dobrego,
niekoniecznie żałobny marsz Szopena, a tak poza tym
ważne, by jak najpóźniej go zagrali...
Dobrego wieczoru życzę.
zawsz gdzieś grają marsz żałobny. Byle jeszcze nie
mnie.
Piękny, zaczytałam się. Pozdrawiam :)
Piękny Wiersz.
Pogodnego dnia, Returnie :)
Są przypadki, kiedy rezygnacja oznacza przegraną
zarówno w życiu, jak i w miłości.
Serdecznie pozdrawiam Returnie.
Ładnie ci to wyszło.Jestem na tak.
Bardzo dobrze że poruszasz ten temat. .Pragnienie
życia jest zapisane w naszym kodzie genetycznym.
Ładnie to przedstawiasz.