Niedosyt

i mój głos czerdziesty piąty...

Witaj,
ot, zimowa melancholia - mam nadzieję.
Serdecznie pozdrawiam.

miłość to poważna choroba
serca duszy woli i słowa
na wykazie chorób jej nie ma
służba zdrowia na nią się gniewa

Miłość potrafi boleć a szczegolnie jak tęskni.

Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny

Smutno, ale wiadomo, ze po nocy przychodzi dzien...
Pozdrawiam:)

tęsknota zawsze da znać o sobie.Pozdrawiam Grażynko
miłej nocy.

I nic tu podeszczu...łez...ciebie wciąż nie ma...
pozdrawiam serdecznie

Odczucie braku i tęsknoty bywa
bolesne.Super.Pozdrawiam.

I dlatego niebo płacze
że nie ma,
a w duszy coś szepcze -
więcej ciebie nie zobaczę

Wandziu bardzo dziękuję że do mnie zajrzałaś. Bardzo
dobra propozycja chętnie z niej skorzystałam. BARDZO
DZIĘKUJĘ :)

Będzie, przyjdzie - nawet niebo
rozjaśni słonecznym blaskiem.
:)
Serdecznie pozdrawiam!

Grażynko, ładny wiersz o tęsknocie.
Wyrzuć jedynie to 'błoto', bo nie pasuje do
melancholijnego klimatu.
"Rozpłakane niebo
myśli ociekają tęsknotą
za lazurem..." ale nie nalegam, zrobisz jak uważasz,
dalej dobrze się czyta.
Cieplutko pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)

myślałam, że coś nowego, jeszcze raz przeczytałam :)

Tęsknota niebem płacze +++ pozdrawiam serdecznie,
miłego dnia źyczę Graźynko.