Niedozwolony
Ciąg dalszy, bo taki nastąpił. Nawiązanie do wiersza "Nieznany"
Zamknięta w obrączce miłości
Uciekam myślami do Ciebie
Ciało wierne
Serce zaniepokojone
Obce wnętrze skradło głowę
Miał być tylko jeden
A tu serce zdziwione
Bo przyciąganie
Jest w jedną i drugą stronę
Uwięzieni we własnych granicach
Milczymy
Ale błysk oka i uśmiech nas zdradza
Gdyby miłość była wolna
Przytuliłabym Twe serce
Bez obaw
Może kiedyś
W innym czasie lub przestrzeni
Będę dozwolona
Komentarze (8)
Gdy miłość w nas wejdzie trudno ją wyrzucić.Czasem
odwiedzi nas w nieodpowiedniej porze ale wciąż jest
miłością i nie opuści naszego serca.
Jeżeli jesteś jej pewna warto się do niej zbliżyć bo
być szczęśliwą to żyć w miłości.Pozdrawiam.
może. mam 52 lata. jak dla mnie słaby lans
"Będę dozwolona", teraz wara ode mnie,
zapracujesz, pokochasz, będzie przyjemnie.
Pozdrawiam Saandro, wyszło nadzwyczaj zagadkowo.
miłość jest nieodgadniona przychodzi kiedy chce i nie
rezygnuj z tej "zakazanej" miłości może będzie
spełnieniem:-)
pozdrawiam
Czego zyczę
Pozdrawiam:-)
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do przemyśleń
na temat dylematów miłości.
Pozdrawiam
Marek
miłość poza małżeńskimi ramami jest niebezpieczna (nie
dotykać!)
Świetny wiersz, czasami to, co niedozwolone jest
najsmaczniejsze, pozdrawiam :)