Niedzielny poranek
A kiedy zima sypnie śniegiem
i srogi mróz na dworze trzyma,
zakładam ciepłe rękawice,
przynoszę drewno do komina.
Tam stary świerszcz z nami zamieszkał,
od świtu stroi swoje skrzypce.
Będzie koncert jak się patrzy,
tylko do wtóru mysz mu piśnie.
Kocur przeciąga się rozkosznie
i ćwiczy nowe mru- mruczando.
W kuchni pod stołem suczka Dianka,
pożera właśnie swe śniadanko.
Kawusia miły zapach niesie
i domowników wszystkich budzi.
Nikt się nie śpieszy, wszyscy w domu
i można trochę po marudzić.
Chociaż wiatr wieje, śniegiem sypie,
a mróz okropnie szczypie w uszy,
zabieram smyczkę i Dianusię,
na spacer rano czas wyruszyć.
Cichutko sobie podśpiewuję,
by nie narazić się nikomu.
"Wszędzie jest dobrze, gdzie nas nie ma,
najlepiej zaś we własnym domu."
Komentarze (55)
dom słodki dom, b. ciepły wiersz :)
fajny wiersz, dobra penta, pozdrawiam :)
pięknie napisałaś podoba mi się
serdecznie pozdrawiam
Toż to dla duszy rozkosz czysta,
gdy człek od rana radością tryska!
Pozdrawiam!
Mija poranek i dalej dzień mija...a tu cichutko, nie
ma nic nowego dompoczytania i głosowania...miłego
wieczoru
Oj, prawda to ci prawda...w domku najlepiej...jakże
cieplutki domowy klimacik w twoim wierszu...aż ciepło
kominka i zapach kawy poczułam....
pozdrawiam serdecznie
Bardzo sympatyczny wiersz,plastycznie przedstawione
ciepło domowego ogniska.
Pozdr :)
w domu najlepiej,,,pozdrawiam :)
Taki poranek to istna sielanka?
loka, tak to prawda stara jak świat, że najlepiej jest
w domu, a Twój wiersz sprawił, że łezka pojawiła się w
oku, czytając te strofy wspomnienia powróciły jak
miałam jeszcze kominek i były taki zimy, dzieci
biegały małe i byliśmy szczęśliwi.
Dziękuję za przepiękny wiersz:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Bardzo łądny wiersz. Z przyjemnościa popłynęłam Twoimi
wersami.
Pozdrawiam :)
Dziwne że tu jeszcze nie byłem. A uwielbiam takie
wiersze. + i Dobrej nocy.
Piękny wiersz wprowadza w ciepły domowy,klimat.
Pozdrawiam
Fajnie się czyta, wręcz melodyjnie. Pozdrawiam
Serdecznie Loka
Przeczytałem i głos z przyjemnością dałem ;)
pozdrawiam
U siebie najlepiej jeszcze w niedzielny poranek gdy
wszyscy w domu i kawusia na stole...mila atmosfera
którą wierszem oddałaś.Pozdrawiam.