pokaleczone...
...skaleczona życiem pod prysznicem
nieba
kroczy w pędzie szarym po zeschłej
murawie
łyka wiatr by zabić potrzebę łaknienia
i perystaltycznie jego nadmiar trawi
łza waruje w oku na straży pogardy
dla tych którzy cnotę wszelką mają za nic
rany psy wyliżą gdy pobojowiska
otworzą...
autor
więcej »