O niej, albo Obiecanki cacanki:)
Poezję w tobie odnajdę wszędzie,
czekam jedynie kiedy przybędziesz.
Znajdę ją w oczach, wyciągnę z duszy,
a każdy gest mój magią poruszy.
W ten właśnie sposób z codziennej prozy,
życie, poemat z rymów ułoży.
Co będzie dalej tego nie powiem,
niechaj ci myśli chodzą po głowie.
A ja je wszystkie pozbieram w dłonie,
w słodkiej pieszczocie każda utonie.
autor
Sotek
Dodano: 2020-11-06 10:40:54
Ten wiersz przeczytano 2830 razy
Oddanych głosów: 114
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (79)
Interesujące słowa.
Kuszące słowa...
Pozdrawiam
"Co będzie dalej tego nie powiem" bo pewne rzeczy
lepiej zostawić bez mówienia :) Pozdrawiam Serdecznie
+++
W każdym Twoim wierszu odnajduję Ciebie Marku, jako
wspaniałego piewcę piękna miłości.
Póżno zajrzałam do Twojej bogatej twórczości.
Żałuję,ale przecież tego nie zmienię.
Z uznaniem pozdrawiam Cię.
Będę tu zaglądać:) Halina
Sprytnie zagrywasz a czy skutecznie ?.:) Pozdrawiam
serdecznie :)
... I znowu piękny wiersz :-)
Pozdrawiam, miłego popołudnia i wieczoru :-)
Dualizm w Tobie, tak myślę sobie,
nie wiesz co zrobić, wierszem ozdobić!
Wszystkiego dobrego Marku.
Pięknie i romantycznie -subtelnie przedstawiona
pikanteria będąca dopełnieniem związku-Pozdrawiam
Ciekawe spojrzenie na miłość .
pozdrawiam , zdrówka życze.
Ktoś będzie miał szczęście:)podrawiam
Och, jak pięknie kusząco :) Pozdrawiam :)
Wiersz zdecydowanie trafny i deklaratywny
Widzę w tobie opiekuna.
Ojjjjjjjjjj, nie obiecuj?
Marku, urzekasz wierszem, a co będzie jak uwierzy i
przybędzie;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Dziękuje kolejnym gościom za odwiedziny i za
upodobanie do wiersza:)