Niema przyjaźń
Czemu patrzysz jak upadam?
Nie pomożesz wstać?
Tęskniłam i płakałam,
bo dużo o tobie myślałam.
Widziałam we śnie nasze podboje.
Czemu milczysz ja się ciszy boję?
Spójrz mi w oczy,
nie udawaj że mnie tu nie ma
Powiedź słowo,
chociaż rzuć spojrzenie
Zjada mnie rozpacz.
Boję się ciemności.
Ja krwawię!
Czemu milczysz pomóż mi przyjacielu?
Stój!
Nie odchodź!
Proszę zostań.
Podnosisz rękę na powitanie?
Nie przyjaciółko to…
Pożegnanie
Wszystkie prawa zastrzeżone.Teksty nie mogą być wykorzystywane i powielane bez zgody autora. (Dz.U.1994 nr 24 poz.83 z późn. zm.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.