niemoc
nieś mnie
skrzydłami anioła
w opętanie duszy
strąć mnie w niepamięć
nie jestem już...
a byłam
krzykiem poetki niemej w zatraceniu
i pragnę krzykiem
wyrwać całą duszę
splątaną korzeniem poezji zatrutej
nie jesteś aniołem
nie masz piór skrzydlatych
i tylko...
kłamstwem...ust moich wybuchem
autor
nicolle
Dodano: 2007-07-25 22:29:10
Ten wiersz przeczytano 501 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.