Niemoralna propozycja....

Bardzo zgrabny ambitny wiersz. „chcę mieć
wszystko...albo nie chcę nic..” i tak trzymaj i
nigdy nie zmieniaj zdania.

Smutkiem powiało... "bez zasad będę nikim dla samej
siebie" - znamienne słowa. Trzeba żyć wg własnych
zasad, inaczej nic nie cieszy! A nie ma nic gorszego
niż kłamstwo bliskiej osoby.

Głowę niesiesz wysoko i wiesz czego chcesz.Nie daje ci
satysfakcji spijanie resztek słodyczy po innej
kobiecie.
Podziwiam hart ducha i jasność wyrażania myśli. Myślę,
że tym wierszem powiedziałaś wszystko. Gratuluję!
Nawet się nie domyślasz ile kobiet zazdrości ci takiej
postawy.

bardzo, bardzo ładny.
tak, to się zdarza zbyt często, że ktoś cię okłamuje w
takich sprawach...

pozdrawiam i życzę szczęścia.

;) Mężczyźni, niektórzy, zaznaczam NIEKTÓRZY - nie
wyrośli z zabawek i w życiu dorosłym tez się bawią -
tyle, że uczuciami innych!

Podoba mi się Twój wiersz o toksycznej miłości.
Chciałem się odnieść do ostatniego wersu ostatniej
zwrotki: "Chcę mieć wszystko albo nie chcę nic".
Myślę, że nie można mieć wszystkiego, nie można
również nic nie chcieć: życie zmusza nas do
kompromisu, ale w pewnych granicach-uważam, że tutaj
zostały one przekroczone. Z Twojego wiersza wynika, że
po jego stronie.

I miłość taką jutrem spotkasz.....
Gdzie kochać można bez reszty i obaw...
Gdzie ona, pomarańczy słodsza....
I nią dzień każdy zaczynać będziesz od nowa

ile to jest takich kobiet zawiedzionych
jak sie dowiaduja o tym ze chlopak klamal mowiac ze
jest wolny a nie byl w bardzo ladnych slowach wiersz
to przedstawia

bardzo oryginalne porównania, całość ciekawa i dająca
do myślenia,mnie sie podoba...

...prawdziwa miłość nigdy nie jest niemoralną
propozycją.....więc głowa do góry, My Lady.....!

Bardzo wymowny wiersz... jednocześnie życiowy i
przepełniony żalem... bo nie ma nic gorszego jak
kłamstwo z ust ukochanej osoby