Niemowa
Lepiej jest być malarzem nie poetą.
Kiedy tak stoję nad brzegiem Sekwany.
Jakiż jest zachwyt mój niemy niestety.
Wokół gwar miasta piękny, choć nieznany.
Mógł bym ja przecież wszystko namalować.
O wiele łatwiej będąc rozumianym.
Jakże do myśli dopasować słowa?
Kiedy zbyt trudne, prostsze piktogramy.
Język zbyt giętki i gorąca głowa.
Szczerze uczucia swoje obnażamy.
O wiele łatwiej było by szkicować.
Obraz pozostał niedopowiedziany.
autor
ArekZ
Dodano: 2013-01-07 10:58:52
Ten wiersz przeczytano 1136 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
to wszystko zależy od wyobrazni
czesto malarz nie potrafi namalowac takiego obrazy
jak poeta słowem wyobraźni i metafor
malarz mógłby może bardziej kolorowo - ale słowami
bardziej ujmująco - myślę że te dwie dziedziny są
bardzo podobne w wyrażaniu piękna;-)
pozdrawiam.
Pięknie...może faktycznie łatwiej byłoby coś
naszkicować niż opisać wierszem.
Niestety,nie mam zdolności plastycznych.
Pozdrawiam:)
"Kiedy tak stoję nad brzegiem Sekwany.
Jakiż jest zachwyt mój niemy niestety.
Wokół gwar miasta piękny, choć nieznany." - Bardzo
ładnie malujesz słowem. Cieplutko pozdrawiam
Malarz ,,mógłby,, powiedzieć, że lepszy obraz słowem
opowiedziany, bo w wyobraźni malowany. Pozdrawiam :)