Niepewność
Niepewność
Wiem, koniec szczęścia zbliża się
nieuchronnie.
Dni są coraz krótsze, lecz czy zdołam
zapomnieć.
Szarość codzienności usta Twe
rozjaśniały.
A teraz wspomnienia, tylko one mi
pozostały.
Pisząc te słowa sam w nie wierzę.
Lecz taka jest prawda, drapieżna jak
zwierzę.
Razy wspólnie przeżyte, wieczory wyśnione,
Odejdą w zapomnienie, w sercu
zacieśnione.
Mówiłem sobie- to nie ma przyszłości.
I rozum wątpił- razem, czy w samotności.
Czekać mi trzeba, czekać powtarzałem.
Lecz na co, na przyjaźń? Nie tego
potrzebowałem.
Komentarze (4)
Od przyjaźni sie zaczyna. Miłośc z czasem wygasa i co
wtedy pozostanie? U mnie +
A moim zdaniem powinieneś docenić przyjaźń, w końcu to
na niej powinien opierać się każdy związek. Może
kiedyś będziecie znów razem... a wspomnienia
pozostaną... może innaczej na nie kiedyś spojrzysz,
ale będziesz pamiętał bo są wieczne...
Wiesz---czasem warto jest poczekać,ale nie całe
życie...Wspomnienia zostają i są jak ogród,ale
przyjdzie dzień kiedy zjawi się ona...
Wiemy dobrze,że od przyjaźni do miłości mały krok
dzieli...Ceń to,co masz.A jak będzie,pokaże czas.