Nieproszona miłość
Nie prosiłam o miłość,
lecz ty się zakochałeś
mówiłam byś uważał
ty serce na dłoni mi dałeś,
chciałam zaoszczędzić ci cierpienia
ty pragniesz spełnić me marzenia,
nic od ciebie nie chciałam,
a tak wiele dostałam.
I co teraz zrobić mam
ja kocham innego,
a ty jesteś sam.
tak też czasami bywa w życiu najważniejsze, aby podążać za głosem serca
autor
Fioletowa13
Dodano: 2007-01-08 10:22:45
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.