Nieprzyzwoite wzruszenie

Jak zawsze Uleńko ty potrafisz nieprzyzwoicie wzruszyć
:)))
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia.
Wiersze poleciały do Wandy :)

Pomysłowo, na duuuuży plus!
Pozdrawiam Uleńko :)

Pomysłowo, na duuuuży plus!
Pozdrawiam Uleńko :)

Uwielbiam takie klimaty , na dodatek podane w mojej
ulubionej formie . Z bardzo dużym podobaniem ;-)

Podglądacz przychodzi podglądać, by doznac emocji -
chyba, że tym podglądaczem jest oziębły księżyc. Jeśli
on doznał emocji - to była nieziemska rozkosz.
Pozdrawiam ciepło :)

Dziękuję Irisku i Nelciu za odwiedziny...ślę moc
serdeczności :)

Wspaniale:):) pozdrawiam serdecznie:)

No no lekko zamroczony.
Miłej soboty JoViSkO:)

Dziękuję pięknie kolejnym gościom za odwiedziny i
pozostawiony ślad...pozdrawiam i życzę miłej soboty
marcepani :) - praktyka czyni "miszcza" :)))
Grażynko :) niezmiernie mi miło, że jestem tą jedną z
nielicznych osób, które odwiedziłaś mimo braku czasu:)
Uściski :)
Mareczku :) cała przyjemność po mojej stronie :)

Pięknie, uroczo, magicznie i z przyjemnością:).
Pozdrawiam

Ciekawa ta księżycowa oziębłość...
Pozdrawiam Ulu, mimo, że miałam już nie bywać na beju,
ale czasem może jednak tutaj wpadnę, choć na nudę nie
narzekam, dziś też mam wieczór zapełniony :)

Zwróciłam uwagę na datę napisania tego wiersza i muszę
Ci Ulu szczerze powiedzieć, że dziś piszesz duuużo
lepiej :) Miłej soboty, weny i pogody ducha :)

Dziękuję kochani za bardzo miłe
komentarze...pozdrawiam ciepło Beatko, Maćku:),
Krysteczku :) i życzę udanej soboty :)

Ja bardzo przyzwoicie i szczerze wzruszam się prze
Twoich uroczych wierszach. Dnia wypełnionego
szczęściem i radością:)

ładne i na plus Urszulko