Niepwna łódź
Natchenie wyłapane na podstawie piosenki ;)
Łódź się kołysze....
Trudno jest nam ustać.
Sztorm powoli nadciąga.
A ja tak myśle kiedy będzie jego koniec.
By nie być oddzielona od ciebie.
I nagle plusk, fala nas przykryła.
Giniemy w toni.
Ale jednak ze sobą związani
tym pocałunkiem, dotykiem i uczuciem
szcerym.
Na zawsze razem mimo fal i sztormu, mimo
łodzi i pogody.
Na zawsze.....
Dziękuje wszytskim moim przyjaciołom ;**
autor

marsa

Dodano: 2005-11-09 21:06:10
Ten wiersz przeczytano 437 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.