Nierówny rytm
Kiedy sen nie przychodzi nocami,
to wcale się nie nudzę:
rozmawiam z wierszami.
Pytam je, czy może wiedzą dlaczego
średniówki, rymy i zestrojenia,
całymi godzinami nie dają mi
wytchnienia.
A one jakby nie rozumiały
i tylko szczebioczą rozbawione,
więc proszę,
opuście mnie chociaż na chwilkę,
niechby rytm uspokoiło
moje serce
zmęczone.
Dodano: 2014-01-04 18:47:38
Ten wiersz przeczytano 1176 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
wena chwilę odsapnie i na nowo zacznie
Pozdrawiam serdecznie
Niech odpocznie troszkę by znów z nową mocą dać radę
średniówkom, rymom i zestrojeniom :)