Nieś mnie w przestworza
Fale znów niosą zgubę,
Zbocze brzegu jest takie strome
Aniele Boży
Nieś mnie w przestworza!
Chcę poczuć powiew gromu,
By móc czekać cierpliwie
Na to, co nieuniknione.
Nabieram blasku w Twych oczach
Aniele Boży,
Który dałeś mi nadzieję
Nieś mnie w przestworza!
Chcę widzieć ogień
Co bucha z morza wielkiego
Niosąc zapomnienie, bez końca.
Aniele mój wielki,
Który niesiesz to samo,
Zabierz mnie do siebie.
Chcę słyszeć Twych skrzydeł trzepot,
By znów móc spojrzeć dumnie w przód
I nie obawiać się
Tego co nieuniknione,
Bo dzięki Tobie
Nigdy bać się nie będę.

Katherine


Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.