Nieszczęście w szczęściu
Przysiadła dziewczyna
nad brzegiem strumyka
przez myśli przemyka
chłopczyna
W dłoni - koniczyna
zerwana nad rankiem
i już wyliczankę
zaczyna:
kocha?
lubi?
szanuje?
on nie chce...
I płacze dziewczyna
nad brzegiem strumyka
nadziei promyka
już nie ma
Niesforna dziewczyno
słuchałabyś mamy
miast wróżyć listkami
czterema
Komentarze (13)
puenta w punkt.
pozdrawiam :)
Bardzo dobry wiersz.Pozdrawiam:)
Super wiersz, ciekawie przedstawiony.
Bardzo mi sie podoba i forma i tresc :)
I jak tu wierzyć, że czterolistna
koniczyna przynosi szczęście.
Pozdrawiam:}
A może by tak spróbowała
listkami akacji, więcej ma...
Ciekawa forma wiersza, podoba mi się :) Wróżąc
koniczyną ma się najwyżej cztery możliwości.
Pozdrawiam.
wiersz z morałem:)
albo mogla wyliczanke zaczac od konca:)
bardzo mi sie podoba, ja tez dzis o koniczynie
myslalam:)
Prawdziwe
"szczescie w nieszczesciu" :)
Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam.
Podoba się!
Lepiej, gdyby zerwała liść babki lancetowatej ;)
Pozdrawiam :)
czterolistna koniczyna szczęście przynosi
Bo to była czterolistna koniczynka :)
Miłego:)