Nieszczęsna próba...
Ten wiersz dedykuje wszystkim znajomym tej dziewczyny stało sie to wczoraj ...jechała na próbną maturę ..:((
Nadszedł ten dzień
Dzień jakiś inny ...
Inny od tych wczorajszych ...
Ubrała się i ruszyła ...
Stała patrzyła, tyle ludzi wokół
Podjeżdża samochód..
Kolejna znajoma, kolejny znajomy
Życzą jej szczęścia choć to jest
próba...
Próba czy kiedyś dobrze się uda ...
Wsiedli i jadą, a ona wciąż cicha ...
Powoli swe oczka małe zamyka..
Nagle trzask otwiera oczy ...
Patrzy, a ich autobus do rowu się toczy
..
Pada bezsilnie i już nie wstaje ..
Żadnych odznak życia nawet nie daje ...
Chciała żyć długo i bardzo szczęśliwie
..
Lecz los tak chciał i ją zabrał.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.