Nieuchwytność
Między granicami
wczoraj a dzisiaj,
rozrosła się tęsknota
w poświacie księżyca.
Do tego nieustannie drażniła,
zataczająca kręgi poza oknem -
nieuchwytna nocna cisza.
A ja, wtulona
w ciepło pościeli,
przymykając powieki
w myślach poszukiwałam -
snów kiedyś rozproszonych,
gdzieś za horyzontem.
autor
ROXSANA
Dodano: 2022-07-09 20:14:07
Ten wiersz przeczytano 2374 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Bardzo ładnie, melancholijnie na dobranoc, pozdrawiam
ciepło.
Tak, nieuchwytna jest ta cisza i te sny rozproszone...
Wiersz zatrzymał refleksją. Pozdrawiam serdecznie
Urocza wieczorna melancholia. Pozdrawiam serdecznie z
podobaniem:)