Nieuwaga
To ja się potknąłem
to prze zemnie jabłka pospadały
moja wina że już nie rozmawiamy
pozbierać jabłka chciałem
już dosięgnąć ich rady nie dałem
w ustach słów nie mam
na kłódkę usta zamknięto
na zawsze ...
autor

zatracony

Dodano: 2006-03-04 23:35:25
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.