Niewdzięczna
Jak źle się żyje,
Między swoimi wrogami,
Jak jest się dla nich ciężarem.
W każdej chwili czujesz,
Że już do niczego się nie nadajesz,
Każdy Twój krok, gest,
Każde spojrzenie, budzi litość,
I niezrozumienie.
Co dalej, czy żyć tak warto,
Jak odejść, co zrobić
By nie być słowami i czynami
“zżartą“
Nie chcę już tak żyć,
Nie chcę na to patrzeć,
Może odejść?, ile to słowo ma znaczeń,
Ból sprawiam sobie,
Ból tym których kocham,
Teraz już nie płaczę,
Teraz cicho szlocham.
Luba
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.