niewykorzystane
„Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi.”
Zamieć,
Może jeszcze się zmieści
Dzisiejsza szansa pod jutrzejszy dywan.
Ukryj ją
Dokładnie, by nie było widać,
Że odkładasz na potem wszystkie swoje
możliwości.
Boisz się
Szuflada z porażkami już się nie domyka,
Więc powtarzasz, że spróbujesz
‘jutro’, czyli nigdy.
Kolejny raz
Przypowieść o talentach
Dotyczy właśnie Ciebie.
Szkoda.
Komentarze (3)
Koalicja! Zastanowił mnie ten nick. Zajrzałam i nie
żałuję. Piszesz świetnie. Na nowicjusza to mi nie
wyglądasz. Przypowieść o talentach wyszła literacko
pięknie. Tylko nie chowaj swoich talentów pod
dywan!!!!
dobry wiersz o mocnej treści, po przeczytaniu chyba
każdy zastanowi się nad swoimi możliwościami nie
wykorzystanym potencjałem, najczęściej z lenistwa (bo
talent to juz nie nasza kwestia - kto inny rozdaje na
niego przydziały). Moim zdaniem udana pozycja napisana
bezposrednio do czytającego.
Od dziecka straszy rodzina, Kościół i władza. Jak nas
tym ubezwłasnowolnić diabeł im doradza.