Niezapominajka
To jest wiersz po dłuższej przerwie, mam nadzieję, że wam sie spodoba. Piszcie do mnie swoje opinie thx:*
Piękny kwiat... kwiat zycia...
ciągle podlewany łzami
Nie były to krople szczęścia
ale bólu, rozpaczy, tęsknoty...
Wszyscy go kochali, choć
bywało, ze sam płakał
Często wspominał chwile
przepełnione miłością i szczęściem
które już są przeszłością
Kwietne serduszko biło,
choć już powoli przestawało...
Był on pięknym kwiatem
kiedy o niego dbano i kochano
Niezapominajki już nikt nie kochał
wszyscy o niej zapomnieli...
Została sama wśród zieleni...
Nie miała juz siły płakać
i umarła sama... niekochana
...zapomniana...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.