niezapominajka dla Halinki
Wszystkie cytaty są wersami wierszy Halinki - " a-co ". Wykorzystałam wersy z czterech jej wierszy : " Raptem......", ".....niezapominajki", " a chusteczki pachną Hanne " i " DESZCZ " .
Kiedy umiera poetka,
pustoszeje
" Mały placyk w małym mieście,
ławka nagrzana słońcem
wśród zielonych bzu gałązek. "
I zaciera się pamięć o twarzy
" roześmianej ".
Kiedy umiera poetka,
płaczą " rękawiczki ",
" sandały zostawione pod ławką ",
i zawiedzione
" suknie w kolorze lighcoral, red "
(które myślały,że będą mieć
jeszcze swoje pięć minut).
Kiedy umiera poetka,
zostaje dom,
z pustym miejscem
przy oknie, przy którym
jeszcze wczoraj patrzyła
" jak wszystko się sposobi do odejścia
".
Kiedy umiera poetka
" DESZCZ
odbija się
od ramy od okna
cisza i lament
drżenie ... "
Wiersz poświęcony pamięci poezji "a-co" został usunięty przez moderatora, ponieważ ukazał się za wcześnie. Dzisiaj w Dzień Zaduszny poświęcam minutę poezji "a-co", która tak niespodziewanie odeszła.
Komentarze (37)
{*} a-co Halinko
"a-co" Halina zmarla w (*2008) roku
Wiersza nie powinno być. takie jest moje odczucie.
Więcej w nim Halinki niż Ciebie - zatem jaki wniosek?
dla mnie (jako czytelnika niestety tylko ale) jasna.
Już wcześniej zauważyłem, że bejowicze lubią grać na
wzajemnych uczuciach. Każdy temat dobry, byle zdobywał
głosy.
Zdecydowanie - fatalny pomysł. Chyba stać Cię na
własne pomysły. W żaden sposób to, co napisałaś nie
przybliży nam drogi do poezji Halinki. Powiem więcej.
Niesmaczne to.
Jeśli wiersz został usunięty przez moderatora to
powinno Ci to dać do myślenia, gdyby to były tylko
Twoje słowa na pewno nikt by wiersza nie
usunął.Halinki nie ma, sama czytałam niedawno jej
wiersze, ale ona już nie może się wypowiedzieć, więc
bezkarnie można korzystać z fragmentów Jej wierszy, a
przecież piszesz ciekawie wiersze i wiem, że stać Cię
było na własne słowa. Nie podoba mi się łączenie i sam
pomysł też nie.
"Kiedy umiera poetka", kiedy pamięcią wracamy -
czujemy pustkę, pytania i brak odpowiedzi. Halinka
żyje swoimi wierszami, w których przekazywała nam
cząstkę siebie. Mam nadzieję, że nie tylko jednego
dnia w roku (1 listopada) wracamy pamięcią do tych,
którzy odeszli.
"znawca" ma rację. Mogłaś napisać o Halince wiersz. Do
wierszy Halinki każdy z nas ma dostęp. Przeczytać
możemy sami. Niestety łączenie Jej twórczości z Twoją
nie jest dobrym pomysłem.
Dobrze, że pamiętałaś..
bez słów czytam [*]
Znałem Halinkę i ceniłem wysoko Jej
twórczość.Dziękujęę Ci za pamięć o Niej, i za formę
przedstawienia tej pamięci- pomysł znakomity.Jej
mysli i słowa ożyły w tej składance.
jadnak dobrze że powstał.......
Po lekturze wiersza i dedykacji trudno o odpowiednio
dobry i adekwatny komentarz,tak więc chylę nisko
czoła i pozostaję pod wrażeniem.
no comment no comment no comment
I bardzo dobrze że powtórnie go pulikujesz. Chwała Ci
za to. Tym bardziej że Halinka dla nas pozostaje
bliska.
wieczne rozjaśnienie daj Jej Boże w niebie, my tu na
ziemi światłością tą natchnieni zawsze pamiętać
będziemy.
wpadłam w zadumę ....pomilczę minutkę...