(nie)zatracenie
Jestem...
tak słaba
tak wiotka
tak gibka
Opadam...
tak nisko
tak szybko
tak zwinnie
Pozornie ambitnie zdobywam...
wszystko
Pragnienia umyślnie ukrywam...
płynnie
Radość powolnie zatracam...
w sobie
Oblicze swe we łzach
topię
autor

Schaufrau

Dodano: 2012-08-05 15:34:33
Ten wiersz przeczytano 455 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Samotność wyniszcza, co widać w tym wierszu, smutek aż
się leje przez wersy... Dobrze przekazane uczucia.
Głowa do góry, wszystko kiedyś się rozjaśnia :-)
Jeśli mogę pozwolić sobie na małą sugestię,
proponowałabym usunąć z wiersza wszystkie "tak" i z
przedostatniej linijki "swe". Oczywiście to tylko
moja wizja, może plan autora był inny i wszystkie te
słowa wplecione są celowo :). Niemniej wiersz spodobał
mi się i zostawiam plusika :)