Niezauważalna
Niedaleko płynie rzeka - rzeka moich łez
A jeszcze bliżej jest wulkan z którego
wypływa lawa
Nie, to nie lawa, to moja krew
W oddali coś płonie, to moje serce, moja
dusza
A na wschodzie ktoś odpędza psy wyjące i
widzi mnie
to ja, to moje rozszarpane ciało, on tego
nie widzi
autor
Monarri
Dodano: 2008-08-24 12:34:12
Ten wiersz przeczytano 614 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.