Nieziemskie zdumienie
Już nie szukamy dziury w całym,
ani w kompletach, czy zestawach,
perfekcja tworzyw, ludzkich działań
zmierza, by zawsze była całość.
Już nie szukamy dziury w całym.
Dziś twoje spodnie mają kanty,
więc się skończyło cerowanie,
nie wspinasz się po drzewach starych.
Kto by się martwił oczkiem pończoch,
tak łatwo zmienić, nabyć nowe,
nie chodzić w portkach oberwanych,
trudno o dziury – jednym słowem.
Już nie szukamy dziury w całym...
Przytakniesz? Rzeknę ze zdumieniem
- walcząc o całość tu na ziemi,
szukamy dziury - ale w niebie.
Komentarze (53)
dziury*
my nadal szukamy sziury w całym, tylko widnokrąg nam
sie poszerzył
Super refleksyjny wiersz :) Serdecznie pozdrawiam:)
Repasacja czy takjakoś, zaciaganie oczek.. i teraz
przydałaby się do dziur miedzyludzkich, których
pełno.Wiersz swietny,,Pozdrawiam cieplutko..
Świetny wiersz,pozdrawiam:))
Świetny wiersz, myślę, że jednak szukamy i to zbyt
często tych dziur,
a co do oczek, to pamiętam czasy, gdy były specjalne
punkty z ich cerowaniem...
Pozdrawiam serdecznie :)
świetnie, świetnie...nie szukam dziury w całym i z
przyjemnością:) pozdrawiam serdecznie
piękny wiersz pozdrawiam