Niezmiennie
Ech! Nie zdążyły wyschnąć buty,
a znów od rana psia pogoda.
Na stawie kożuch z liści. W chudych
drzewach następny gawron rozdarł
dziób. Nie rokuje nic dobrego
wiatr - nowy parkan rozchybotał.
O czubki sosen wsparte niebo...
a w tobie tyle słońca.
Kocham.
Zosiak
Komentarze (112)
Dziękuję Wam :)
Piękne wersy.
Pozdrawiam serdecznie :)
A ja niezmiennie podziwiam Twoje wiersze.
Ślicznie to napisałaś:)
Uroczo, miłośnie "a w tobie tyle słońca" - bezcenne,
pozdrawiam ciepło.
:)
No cóż!... - nie ukrywam... - pięknie.
:)
Dziękuję Wam :)
prześlicznie...
pozdrawiam:)
Zakochałam się w tym wierszu... piękny!
cudny!
:)
Dziękuję, Irisku.
Zosiaczku piękne wyznanie miłości...
milutkiej niedzieli:)
Nie ważne jaki jest klimat na zewnątrz, najważniejszy
klimat w słonecznym sercu, który zatrzymuje swoim
pięknem
Serdeczności Zosiak
cudny...
Niedługi wiersz, ładny i ciepły. Miłego świętowania,
pozdrawiam :)