niezmienność serc przez wieczne...
Pamięci Anny B.
Gdy nadzieja umarła
świat w mroku pogrążył życie,
serca nasze walczyły skrycie
by w jedności podążać drogą
gdzie gwiazda jaśnieje
by przez szlaki prowadzić
nauki dawała a w nich wiarę,
choć kłamstwem karmiła nas.
Gdy prawdy dosięgła iskra niebios bram ,
wtem ludzie poszli za nią by więcej
obłudy
nie doznać.....
Wybaczam lecz nie zapomnę.....
autor
jakub 10.03.2005
Dodano: 2009-03-30 14:53:07
Ten wiersz przeczytano 565 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Zapomina się,lecz się nigdy nie wybacza...
Wiecznie się czeka - ale nadzieja, przecież ostatnia
umiera