Nieznana
Żyła sobie nieznana
(Za taką się uważała).
Chodź nieznana była,
Wśród ludzi uznaniem się cieszyła.
Pomagała ludziom,
Brała ich pod swą opiekę.
A że Nieznana im była
Taka mówili legendę:
Mawiali, że grzech popełniła,
A żeby znaleźć się w niebie
Ludziom życie ułatwiała
I tak naprawiała biedę.
Wszyscy ją we wsi znali,
Smutki odstraszyć potrafiła,
A czy byłeś biedny czy bogaty
Dla niej to było bez znaczenia.
Pewnego dnia życie Nieznaną opuściło.
Nie znali imienia ni nazwiska
Aniołem ją wieś nazwała.
Jakim człowiekiem ona była
Na taki pogrzeb zasługiwała.
Może i nie była znana,
Ale na pewno doceniana.
Jak ona całej wsi pomogła
Tak wieś ją teraz opłakiwała.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.