NIGDY...
NIGDY nie jest za późno, żebyś lepszy
był,
według zasad i wartości moralnych żył.
Nie ma ludzi bez skaz i wad,
tak już skonstruowany jest ten świat.
Poznajemy przez całe lata swe,
co dobre, właściwe a co złe.
Pomimo, że rozum swój mamy,
w życiu, jak po lesie ciemnym błądzimy
i drogi powrotnej szukamy.
W doświadczenia nowe jak w szaty ubrani,
choćbyśmy chcieli, nie będziemy tacy
sami.
Za błędy płacimy słonymi łzami,
poszarpanymi jak struny nerwami.
Dlatego warto starać się dobrym być,
nie raniąc innych, łatwiej żyć.
A Ty, co obok stoisz,
anioła udajesz, bo diabła się boisz,
nie osądzaj nikogo i nie mów, że
NIGDY w życiu nie zrobisz czegoś,
co będzie złe.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.