Nigdy cię nie zapomnę (drogi...
Choć pusta ulica, choć jasne jest niebo,
Nigdy cię nie zapomnę mój drogi kolego.
Wędrowcze,
Podróżowałeś przez wiele lat,
Walczyłeś o szczytne idee
Zostawiłeś nam swój znak.
Przemierzałeś świat wzdłuż i wszerz.
Szary kapelusz, rozchylony kołnierz,
Każdy wiedział - kimś ty jest.
Choć pusta ulica, choć jasne jest niebo,
Nigdy cię nie zapomnę mój drogi kolego.
Wojowniku,
Zawsze walczyłeś o to, w co wierzyłeś,
Ze swoimi poglądami się nigdy nie
kryłeś.
Byłeś białym żołnierzem w tym doczesnym
świecie,
Nigdy nie ufałeś żadnej kobiecie.
Nie ufałeś nikomu, nawet nie mnie,
Szedłeś drogą krętą, szedłeś trudnym
szlakiem,
Twoja nieobecność jest pustką, jest
brakiem.
Choć pusta ulica, choć jasne jest niebo,
Nigdy cię nie zapomnę mój drogi kolego.

LordReycery



Komentarze (23)
zastanawiam się, kim był ten Twój kolega, kto to
"biały żołnierz", dlaczego nie ufał żadnej kobiecie,
nie ufał nawet Tobie?
...nie ufałeś nikomu, nawet mnie..., chyba to "nie"
jest niepotrzebne?
Zaciekawiłam się tym wierszem .
Dobrze Ci idzie, drogi kolego :)..znaczy dobrze
piszesz (Oko:p, nie OK.)..OK. to wiersz..Dam jeden z
dawnych ku pamięci..jeśli już taki temat.. M.
Chylę czoła i...cóż dodać - zawsze Ktoś Kogoś żegna.
Pozdrawiam
nie ufać kobiecie, zwłaszcza takiej jak ja :-)
Przyjażń nie zawsze jest prosta i łatwa .Ważne, że był
Twoim przyjacielem i zostanie.
Doradzam kubeł zimnej wody, za bardzo się pani
podnieca swoją rolą pani Marto ;) pozdrawiam
Gandalfff???? :))) A poważnie - jak wstawia pan takie
gnioty publicznie, naraża się pan na ocenę, takie są
zasady wszystkich portali. Pisać do szuflady i będzie
spokój, a najlepiej pisać dobrze!!! Chyba, że
uchwalicie - "Bej dla grafomanów", to natychmiast
zniknę, żeby się nie zarazić. Pozdrawiam.
wiersz piękny. Łapie za serce. Ja mam przyjaciela,
którego uważam za najcenniejszy skarb. Niewielu ludzi
ma to szczęście :). Rozumiem ból tego wiersza. Ale nie
martw się. Przyjaciele są wszędzie, tylko musisz
dobrze rozglądać się wkoło. Pozdrawiam cieplutko -
Klaudia :)
Fajnie, że możesz tak napisać, ja chyba już nie
potrafię, pozdrawiam:)
Dobrze wbił Ci się w pamięć,musiał być
indywidualnością. ładny wiersz o kimś takim.
Pozdrawiam
Kiedy odchodzi ktoś tak wartościowy,to niewątpliwie
pustka jest ogromna,ale wbrew pozorom takich
wojowników jest trochę na tym świecie.Może rzadko ich
spotykamy,ale są i to jest budujące.Nie wszyscy dali
się wpuścić w "wyścig szczurów".Podoba mi się to co
piszesz,powodzenia!
Witam,wiersz brzmi jak kołysanka .Pozdrawiam
W pamięci zawsze pozostanie.
ważne, żeby być wiernym swoim ideałom, ładne
pożegnanie
pomyślałby ktoś, ze zmówiliśmy sie.
nic mylniejszego. coś w tym jest, wiersz
przebojowo ideowy o do brym koledze, druhu. ładny,
pozrawiam.