Nikt nie wie
Nikt nie wie skąd tyle zła wokół nas
ile jeszcze tkwi w sercach nienawiści
dokąd zmierza świat i pędzi ten czas
i czy plan nasz w końcu się ziści
gdy na drodze śmierć czeka za zakrętem
a podróż się można udać bez powrotu
co zrobić gdy życie w zagadkę zaklęte
tak mało można dostać za tak wiele potu
czy warto wciąż wierzyć w ludzi i ufać
czy warto co dzień wstawać z nową
nadzieją
teraz zawsze na zimne trzeba dmuchać
patrzeć czy inni szyderczo się nie
śmieją
może się miłość wreszcie w ludziach
obudzi
może jeszcze czasu potrzeba trochę nam
i światło w sercach zła zapał ostudzi
odpowiedz na to najpierw sobie sam
Komentarze (33)
"może się miłość wreszcie w ludziach obudzi"
Miejmy nadzieję.
Pozdrawiam, jaro.
ja na sto procent
sobie nie wierzę
ludziom to całkiem
w nierównej mierze...
pozdrawiam pięknie:)
bardzo mądry refleksyjny przekaz...myślę że warto
wierzyć w ludzi nie wszyscy są źli....
pozdrawiam serdecznie;-)
Dobra refleksja. Najpierw poszukajmy na własnym
podwórku. Uciekło Ci w z wyrażenia "w podróż".
Niechby każdy zaczął od siebie to już byłoby jak w
niebie - tak trudno o uderzenie się we własne piersi -
mądre słowa
kto pyta nie błądzi
Piękny i mądry wiersz Jaro, ludzie potrafię tak
skomplikować sobie i innym życie, aż dziw, że mogą
patrzeć sobie w oczy. Pozdrawiam serdecznie
W ludziach jest jedno i drugie - więc warto, warto
próbować.
wzruszający wiersz:)pozdrawiam
piękny wiersz
... może się miłość wreszcie obudzi...
piękny, wzruszający :)
za Shizumą :)
Świat się rozpędził do niebezpiecznej prędkości i już
nie zauważa podstawowych wartości ludzkich.
Świetny przekaz i oby do wielu ludzi trafił.
Pozdrawiam serdecznie Jarku.
Nalpierw trzeba zmienić siebie, a potem świat.