Noc
Noc puka do drzwi spokojna i cierpliwa
i kładzie puste ręce na nożach śliskich i
zimnych
noc w białe suknie się przebiera i czeka na
kochanka
o świcie ucieka sprzed bramy namiętności
i zapomina kim była w nieziemskich
wędrowkach
noc samotna- królowa z podziemnym światem
zabawia się i wzdycha
zapłodniona przez księcia przystaje przed
jego domem i zasypia
autor
persefone
Dodano: 2006-07-17 23:30:54
Ten wiersz przeczytano 622 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.