noc czerwcowa epatuje erotyzmem
kiedy powracasz
czas zapomina zdążyć
w intymnych ujęciach
odzierasz prawdę ze stereotypów
błyskają flesze spod rzęs
gdy docierasz do miejsc zapomnianych
pod łukiem brwi zdumienie
myśli rozkładają ręce i nogi
ty układasz w blasku
na trawie spragnionej wilgoci
Komentarze (9)
Nietuzinkowy erotyk! Brawo :)
Ciekawe metafory. Tu tak inaczej - niedosłownie, a
jednak... Świetny erotyk. Pozdrawiam :)
Słowa ciepłe, w erotyk upięte. Pozdrawiam
Piękny erotyk)))))
Ślicznie i erotycznie :) Pozdrawiam
Niebanalnie poprowadzony/ interesujace metafory !
Dodam maprawde dobry wiersz/
Erotyk bez stereotypów...pozdrawiam:)
Podoba mi się, ciekawe metafory:)))
Świetny erotyk:)
Pozdrawiam:)