Noc i dzień.. Noc
Za oknem chyli się ku zachodowi
Rydwan słońce zaprzężone w 8 koni
Matka Noc sprząta w starej szafie
Czerwone i Olbrzymie karły
Rozkłada na nowej trasie
Księżyc strojniś zuchwały
Dziś jak pączek nabrzmiały
dumnie baśnie dzieciom prawi
Świerszcz na skrzypkach ćwiczy
A chór żab tylko krzyczy!
Nad ranem jakby wszystko ustaje
tylko pajączków słychać ciche tupanie..
wplatają rosę w poranne sieci,
bo gdy słońce zaraz zaświeci
błyszczały będą jak diamenty małe
w zielonej ukryte trawie..
Ale cicho dzień się zbliża, już wstaje
On też się bierze..za sprzątanie..
Komentarze (1)
Ładny wierszach przypomina mi bajkę :)pozdrawiam