Noc Płata Figle
Być artystą z geniuszem szaleństwa...by to czuć. To wszystko Ci INNI; Ci, których nie ciekawi świat mechanicznych, kupionych "zabaw"; świat, gdzie ziemię przesłania "CIEMNA CHMURA". Sięgamy po "OKRUCHY NIEBYCIA", a realia wskazują, gdzie droga.............
A, KIEDY JUŻ ZMROK GŁĘBOKO ZAPADNIE,
A SIŁA TAK "WIELKA" NASZE CIAŁA
OWŁADNIE...
wyruszamy, by świat zdobywać!!!
CHYLIMY GŁOWĘ "MARZENIOM" PRZESADNIE,
AŻ CZAR NIEMOCY NAMI ZAWŁADNIE...
i idziemy naprzód czas błogi
przeżywać!!!
JUŻ DŹWIĘK UROJEŃ ZMYSŁY OKRADNIE,
A WIDOK REALIÓW W OCZACH SIĘ
ROZPADNIE...
wędrujemy, by "przeszkody" omijać!!!
FANTAZJA CZYŚCI NAS Z BRUDU STARANNIE,
ZAŚ PIĘKNO POKRYWA CAŁE CIAŁA
STARANNIE...
podążamy, by woń realiów zabijać...
....................................
KIEDY JUŻ ZMROK GŁĘBOKO ZAPADNIE,
I NOWĄ OSOBĘ W NAS WPOI STARANNIE...
żyjemy, by głóśno to rozapmiętywać!!!
................tym Nocom Figlarnym.........
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.