Noc Świętojańska
Chowając piękno przed wścibskim okiem
zakwitnie kwiatem czerwcowej nocy
popłynie wiankiem ku przeznaczeniu
na gładkiej fali tańcem zaskoczy
Żeby dać upust szaleństwu zmysłów
poszuka wrażeń w wirze młodości
nim blask jutrzenki otworzy wrota
zamieni w jawę skryte miłości
Strzałą Amora skaleczy serce
ogniem miłosnych westchnień zapłonie
pozostawiając cichą tęsknotę
za tym co w sercu i duszy płonie
Komentarze (14)
Postaram się jak najmniej kaleczyć, pozdrawiam :)
Zgrabnie opisana magia tej nocy.
Pozdrawiam
bardzo nastrojowo i klimatycznie
uroczo o tej jedynej magicznej pełnej czarów nocy
Świętojańskiej:-)
pozdrawiam
Piekna noc, magiczna noc. Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam.
krzychno dzięki masz rację dzięki
Nie wiem czy nie powinno być "szaleństwu"zmysłów ale
to tak na moje.Także chyba w ostatnim wersie coś
brakuje chyba "za tym co w sercu i duszy płonie":)tak
to rozumiem ale czy dobrze:0
bardzo ciekawy wiersz :)
Pozdrawiam:)
Witaj,
bardzo romantycznie o romantycznej, legendarnej nocy.
Miłego wieczoru.
Serdecznie pozdrawiam.
po namyśle poprawiłam na rymowany
Wciągające do samego końca i bardzo przyjemne w
czytaniu :) Pozdrawiam serdecznie +++
Radość jest potrzebą, siłą i wartością
zycia.Pozdrawiam
Robaczek wczoraj mi zaświecił - masz lato jakby
chciał powiedzieć i do rana już się nie pojawił.
Początek płynnie, później coś się rozsypało...
puszczanie wianków w noc świętojańską
popularne niegdyś dziś wianki wiszą i czekają na
szkolnych i internetowych tablicach dlaczego, chyba
chłopcy mądrzeją odebranie wianka to jakaś
odpowiedzialność jest ,musi być za tym podjęta i
uczucie więc dziewczęta same przejmują aktywność