Nocą...
Ciemność ogarnia cały mój świat,
Śpi jusz cała rodzina-mama,tata,brat.
Tylko ja nie spie,wsłuchuje się w ciszę,
Ciągle się wsluchuję-ale nic nie słyszę.
Świerszcz już w trawie zasnął,
W całym mieście światła gasną.
A ja ciągle spać nie mogę,
Ktoś do snu zagradza drogę,
Ktoś sen spędza z moich powiek,
Jest to bardzo miły człowiek,
Ktoś się w krada w moje sny,
Tą osobą jesteś Ty!
Dla tych wszystkich co nie mogą w nocy spać ;)
autor
Słonko_512
Dodano: 2005-09-12 15:24:07
Ten wiersz przeczytano 811 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.