Noce, które zaczynają się po zmroku
„Noce, które zaczynają się po
zmroku”
Noce są zawsze długie,
Kiedy chmury leżą przy moim boku
Nawet nie pamiętam, od kiedy je lubię
Noce, które zaczynają się po zmroku
Ja na te ciemności w zamyśleniu
spoglądam
Już księżyce do tańca się szykują
Po nieoświetlonej ścieżce pod górę
stąpam
Gwiazdy nie wiedzą, jaką okazję marnują
Sowa, hucząc do lasu się chowa
Przez drogę przebiega mi wilk
Leśne życie rozbrzmiewa od nowa
Zapominając, że ma niewiele chwil
Jaką niespodziankę Księżyc mi sprawił
Otaczając mnie gwiezdnym pyłem
Swoim lśnieniem mnie wybawił
Z lasu, i znów do okna stałam tyłem.
Written by Vimarie
23/04/06

Vimarie

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.