***nocna rapsodia
noc zdarła zasłony wstydu
w oczach gwiazdy
rozpaliły pragnienia
słowa rozbudziły nagość
pieszcząc nabrzmiałe piersi
i rozpękła się
szczeliną rozkoszy ziemia
refleks światła tunel wypełnił
palce wiolonczelistki
rapsodię grały
struny chętne igraszkom
ostatni akord ciszy
krzykiem spełnienia złamały
autor
źdźbło trawy
Dodano: 2007-04-10 22:18:41
Ten wiersz przeczytano 804 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.