nocne granie
Przytulam do skrzypiec wilgotny policzek
na knotach świec tańczą płomienie
po strunach wiruje leciutko smyczek
muzyka przynosi duszy ukojenie
deszcz o parapet stuka kroplami
jak by grał ze mną smutne sonety
o tym co mogło być między nami
ale to przeszłość kochany niestety
deszcz ze mną płacze i świece gasną
otwieram okno by wpuścić wiatr
już świt za oknem i skrzypce zasną
lecz w sercu dalej muzyka gra...
Komentarze (12)
Przepiękny choć smutny wiersz,pozdrawiam cieplutko :)
Witaj Faronka!
Bardzo ładny wiersz
niech dalej muzyka gra na skrzypcach...
miłego wieczorku:)
Witaj faronka !Żywy grający żalem wiersz:)
Zyczę by muzyka grała w dwóch sercach. Wiersz podoba
mi się.
bardzo ładny rytm w wierszu, podoba mi się
Ładny, bardzo melancholijny wiersz
Aha,zapomniałam z wrażenia! Dzięki faronko, że
zajrzałaś na mój profil:-)
Magiczny ckliwy klimat jednak w sercu oprócz muzyki
jest jeszcze ktoś o kim nie można zapomnieć! Piękny
natchniony wiersz.Czytam kilka razy Twój wiersz i
słyszę rzewną nutę. Lekki w czytaniu. Pozdrawiam
Ciebie faronko na spełniony dzień i cieszę się, że
jesteś z nami na Bejowie:-)
moja siostra ten instrument czaruje
jakby*/łącznie/
Piękny wiersz, czyta się płynnie, pozdrawiam :)
Niech gra muzyka.
Ładnie. Moje klimaty.
- pozdrawiam -
Pięknie ! ! ! komentarz zbędny a w sercu dalej muzyka
gra.... pięknie. Pozdrawiam i jak można to odemnie 10
za wiersz