Nocne spojrzenie
Jak słońce wysoko świeci na niebie
a wieczorem gaśnie w zorzy swej odblasku
Kwiat zamyka płatki chyląc pączek mały
cały świat usypia i cichnie od wrzasków
Czasem można spotkać tu i ówdzie człeka
ktoś nocą przemyka ktoś przed kimś
ucieka
bo nie ma tej ciszy jak nam się wydaje
nocą świat też żyje
Tu pies zaszczeka tam radio nadaje
Wszystko jest w tym świecie tak
poukładane
wszystko ma porządek wszystko jest tu
zgrane
Ten co stworzył niebo i co stworzył
ziemie
i na swe odbicie stworzył mnie i Ciebie
Lecz nie wszystkim dane będzie nam
oglądać
to co Pan obiecał w Królestwie
Niebieskim
ten co stracił dusze i grzech nim
zawładnął
zginie bezpowrotnie ZAPOMNIANY
Komentarze (1)
W tytule i w sódmym wersie masz błędy (spojrzenie, nie
ma). Poza tym zbyt wiele patosu, choć trafiają się i
dobre fragmenty. Jeśli dopracujesz, mógłby wyjść
niezły wiersz :)